Archiwum sierpień 2006, strona 2


sie 10 2006 Bo Ja TaŃcZyĆ ChCe :)
Komentarze: 6

Ja Bujam Się Bujam Się....

Już w SoBoTe upragnione Tany Tany :) aLe FajNiuTko :) TaK JuŻ Mi Się BaWiĆ ChCe :) SkOŃcZy Się W kOŃcU TaŃCzEniE Po PoKoju :) i MiSiaCzKu Być MoŻe SpEdZiMy Ze SoBą KoLeJnY WeeKeNdZiK :) TyM RaZeM NiEcO dŁuŻsZy :) ExTra =] JuŻ DoCzEkaĆ Się NiE MoGe ;) To BęDziE WyMaRzoNy WeeKeNdZiK :) ObieCujE ToBiE SuPeRoWe DziOnKi z ŻoNką :) Będzie MeeeeeeeeeeeeeGaaaaa :D Kocham Cię i Dziękuje Za Dzisiaj.... i Naszą Szybką Akcje Pod Koniec Dnia... :) Boski Jesteś Ty Mój Wariacie Słodziutki :*

natalia_spoox : :
sie 07 2006 Dziękuje że jesteś OBOK :)
Komentarze: 6

Jak To PięKniE Mi CiNka NaPiSaŁa :* i Ja DziĘkuJe MoJeMu ToMeCzKoWi, dZiĘkuJe Że JeStEś ObOk =]

SpĘdZiLiŚmy RAZEM KoLejNy PiĘkNy WeeKeNd =] MiMo Że DeSzCzoWy To JeDnaK RAZEM i dLaTeGo Był PiĘkNy :) SoBoTni FeStYn Się UdaŁ :) KoNkUrSy TaNy TaNy hehe i NasZ MaŁżEńSki-RyCeRsKi KoNkUrS :) WyGraNe PLeCaKi i DypLoM HeHe PoWiEsiMy Go w NaSzyM DoMku :) hihi FaJniuTkO ByŁo :) Mój RyCeRz :) KoChaNy RyCeRz :*

a FiLmiK ByŁ SuPeR :) UwieLbiaM HoRRoRy :) a SmaKoSza 2 w ToWaRzYsTwiE PRAWDZIWEGO RyCeRza ObEjRzaŁaM Z PrZyJeMnOśCią... MiMo DeSzCzYkU i SeNNeJ PoGoDy ByŁo SuPeR :) LuBiE SpĘdZaĆ Z ToBą CzaS, i RoBiĆ Coś WsPóLniE =] WtEdy JeSt TaK BoSkO :)

a PoŚcieLka ZnÓw Mi TOBĄ PaChNiE MmMmMmm :D

natalia_spoox : :
sie 03 2006 WoLnOść & "KLATKA" - Dziewczyna & Ptak......
Komentarze: 11

Był sobie ptak obdarzony parą doskonałych skrzydeł o bajecznie barwnych piórach, stworzony do swobodnego szybowania w przestworzach, ku radości tych, którzy obserwowali go w locie.
Pewnego dnia ptaka tego zobaczyła młoda kobieta i zakochała się w nim bez pamięci. Serce jej mocno zabiło, oczy zalśniły z zachwytu, gdy patrzyła, jak z gracją szybuje po błękitnym niebie. Ptak poprosił ją, by mu towarzyszyła, i polecieli razem w pełnej harmonii. Kobieta podziwiała, czciła, wielbiła ukochanego ptaka.
Lecz pewnego dnia pomyślała: "A może on zechce odkryć dalekie krainy, poznać odległe zakątki świata?". I przestraszyła się własnych myśli. Przestraszyła się, że już nigdy nikogo tak mocno nie pokocha. I obudziła się w niej zazdrość, zazdrość o to, że ptak umie latać.
Poczuła się samotna.
"Zastawię na niego pułapkę - pomyślała. - Następnym razem, gdy się pojawi, już ode mnie nie odleci".
Ptak, który również był bardzo zakochany, przyfrunął do niej nazajutrz. Wpadł do klatki i nie mógł się już z niej wydostać - stał się więźniem.
Kobieta napawała się jego widokiem. Był przedmiotem jej gorącej namiętności, pokazywała go przyjaciółkom, które wzdychały: "Naprawdę cudowny! Jaka jesteś szczęśliwa!". Jednak z biegiem czasu zaszła w niej zadziwiająca przemiana: ponieważ ptak stał się jej własnością i nie musiała już go zdobywać, przestał ją interesować. A on, nie mogąc już latać, z dnia na dzień pogrążał się w coraz głębszym smutku, pióra mu wyblakły, skrzydła opadły - a kobieta zwracała na niego uwagę tylko wtedy, kiedy przynosiła mu jedzenie.
Pewnego dnia, gdy podeszła do klatki, okazało się, że ptak jest martwy. Wpadła w rozpacz i odtąd ani na chwilę nie przestawała o nim myśleć. Ale nie pamiętała o klatce, pamiętała tylko dzień, kiedy ujrzała go po raz pierwszy, jak szybował wysoko w obłokach, swobodny i szczęśliwy.
Gdyby mogła przyjrzeć się sobie samej, zrozumiałaby, że tym, co tak naprawdę wzruszało ją w ukochanym, była jego wolność, ciekawość świata, energia jego silnych skrzydeł.
Utraciła sens życia i śmierć zapukała do jej drzwi.
- Czemu przyszłaś? - zapytała ją udręczona kobieta.
- Abyście mogli być znów razem - odpowiedziała śmierć. - Gdybyś pozwoliła mu odlatywać i wracać, kochałabyś go i podziwiała do dzisiaj. Teraz jestem ci potrzebna, byś mogła go odnaleźć.

Paulo Coelho "Jedenaście minut"

Wolność... Bardzo Ważny EleMeNt w SzCzĘśLiWyM ZwiąZku... BaRdZo PiĘkNie NaPiSaNe i BaRdZo PięKniE PoRóWnaNe... Bo KaŻdY Z NaS PoTrZeBuJe TeJ WoLnOśCi, Co WcaLe NiE OzNaCza Że Już NiE aKcEpTuJeMy DrUgiEj OsOby, CzY NiE ChCeMy SpĘdZaĆ Z Nią Już KaŻdEj JeDnEj ChWiLi SwOjEgO ŻyCia, NiE To Nie TaK... Tu ChOdZi o To aBy CzaSeM PoPrOsTu ŻyĆ SwOiM ŻyCiEm... sPoTyKaĆ Ze SoBą z WsPóLnyMi ZnaJoMyMi, aLe i z WłaSnYmi... FaKt Że Na PoCząTku ZwiąZku ChCe Się KaŻdą SeKuNdE sWoJeGo ŻyCia SpĘdZiĆ Z UkOcHaNą OsObą, a GdY ZwiąZeK TrWa dŁuŻej i PrZeObRaŻa Się w Coś BaRdZiEj DoJrZaŁeGo To ZaCzyNaMy Być PeWni SwOjEj "ZdObyCzy" Już Nie BoiMy Się Że NaM UciEkNiE i DlaTeGo Nie PoTrZeBuJeMy ŻaDnEj "KLATKI"...

ZaUfAniE... KiEdy uFaMy DrUgiEj OsObiE, WtEdY TeŻ Nie PoTrZeBna ŻaDna "KLATKA" aBy ZaTrZyMaĆ KoGoŚ tylko dLa SiEBiE... TaK SaMo GdY kToś KtO dO TeJ poRy KoChaŁ NaS BeZgRaNiCzNiE NagLe POPROSTU PrZeStAjE... (dla mnie to nie do wyobrżenia..) To... To NiE PoWiNNiśMy Go ZaTrZyMyWaĆ pRzY sObiE SiŁą... PoNiEwaŻ KaŻdY CzŁoWieK TaK NaPrAwDe JeSt WoLny... i Ma PrAwO SoBiE WyBraĆ To Co i z Kim ChCe RoBić w ŻyCiu...

ZwiąZki KtÓrE ZAWSZE ByŁy PrZeSzCzĘśLiWe ZaCzyNaJą Się "PsUć" KiEdy My ZaCzyNaMy KnUć TaKą PuŁaPkĘ Na DrUgą OsObE... kiEdy ZaCzYnaMy CzUć Się Na TyLe ZaZdRoŚni i Na TyLe MyŚliMy Że NaSz PaRtNeR JeSt NaSzą WłaSnOŚcią Że ZaStAwiAmy Na NiEgO PuŁaPkę w PoStAci TaKiEj "KlaTki" WtEdY uCzUciE Ma PrAwO i PrĘdZeJ CzY pÓźNiEj PoPrOsTu WyGaŚniE...

RoZuMiEm PrZeZ To OpOwiaDaNiE PauLa CoeLho o DziEwCzyNiE i PtAku TaK, Że w KaŻDyM z NaS kiEdYś BuDzi Się ZaZdRoŚć o DrUgą OsObĘ, Że BoiMy Się i RoBiMy WsZyStKo aBy Był TyLko NASZ !!! i To JeSt BłąD... BaRdZo WieLki BłąD.... DaTeGo Nie PoZwoLe Na To NiGdY... Ja Już RaZ PrZeZ wŁaSną GłUpOtĘ i GłUpią ZaZdRoŚć PrAwiE StRaCiŁaM MoJeGo PtAsZka i JeGo MiŁoŚć Do Mnie... NiE MoŻe ByĆ TaK Że On JeSt TYLKO Mój... Nie MoGe TrZyMaĆ Go W ZłoTeJ KLaTcE... ZaSłUgUje Na WoLnOść... Bo Ma MoJe ZauFaNiE...

a Ludzie Którzy Zamykają Się Tylko Dla Siebie Po Jakimś Czasie Robią Się Poprostu Cholernie Nudni...

Kocham Cię PtaSzKu i NiGdy NiE "ZaMkNe Cię w KLaTcE" (chyba że piersiowej hihi)

natalia_spoox : :
sie 02 2006 WcZoRaJ...
Komentarze: 9

MiLuTki dZiOnEk Od SaMeGo RańCa Do SaMeGo WiEcZoRka RaZeM... u CiEbiE SłoNeCzKo :* JaK ZaWsZe MiLuTkO :) CiEsZe Się z WsPóLniE ZrObiOnEgO i ZjEdZoNeGo ObiaDkU =) i Z TeGo Co W TraKciE RoBiEnia ObiaDku :) KoTeK ChCiaŁaByM WsZyStKo RoBiĆ WsPóLniE :* Bo NaWeT CoDziEnnE ZaJęCia i ObOwiąZki GdY RoBi Się Je RaZeM To Są OnE PrZyJeMniEjSzE... WsPóLnE RoBiEniE CzEgOś ZbLiŻa :D  JeStEm SzCzĘśLiWa MoGąC RoBiĆ CoŚ WsPóLniE ! To Był NajLePsZy ObiaDeK Bo RoBioNy RAZEM =] RaZeM ZrObiOny, RaZeM PoDaNy i RaZeM ZjEdZoNy :) i PoTeM WsPóLnE OgLąDaNiE WyPoŻyCzOnEgO FiLmiKu (bardzo fajnego) i WsPóLnE LeNiStWo :)

LuBiE Te Dni KtÓrE SpęDzaMy WsPóLniE :) SpaCeRki, DziaŁeCzKe, ZaKuPki... a TaKiE ObiaDki JaK WcZoRaJ BęDą ZaWsZe... :D:D:D ChCeSz...?... :p

natalia_spoox : :