Archiwum 10 lutego 2005


lut 10 2005 MiŁoŚć jak narkotyk....
Komentarze: 12

"Kto unika miłości, jest chory." Eurypides.

Romantyczna,Szalona,Występna...Miłość Niejedno Ma Imię.Dla Fizjologa Jest Grą Substancji Chemicznych,Które Niczym Narkotyk-Najpierw Wyzwalają Euforię,a Potem Uzależniaja... hehe Choć Nie Chce Się Spać Ani Jeść,Choć Serce Sciska Niepokój To Przecież Zakochanych Roznosi Eenergia i Przepełnia Radość :):):)
Miłość i Uzależnienie Są Tak Blisko Ze Sobą Spokrewnione,Że Niemal Tożsame.Miłość Dostarcza Organizmowi Takich Samych BuduLców Jak Amfetamina.Kto Choć Raz Był Zakochany,Wie Doskonale,Że ten Stan Nie Trwa Wiecznie.I Dobrze,Bo Musiałby Doprowadzić Do Zniszczenia Człowieka. :) 
Powszechnie Uważa Się,Że Pierwszy Kryzys Nadchodzi Nie PóŹniej Niż Po Trzech Latach... Tak Mówią Statystyki.. (oczywiście ze u mnie bedzie inaczej...u nas)  

Kiedy Stan Zakochania Przekształca Się W Dojrzałą Miłość,To Zapewnia NamPoczucie Spokoju i Bezpieczeństwa... Zakochanie Może Się Przekształcić w Głęboką,Spokojna Miłość :D:D:D (potocznie nazywaną przywiązaniem...heh).
Uczucie Miłości Tak Często Nadaje Sens Ludzkiemu Istnieniu,Jednak Nie Przestało Być Pieprzenikniona Tajemnicą..... Czym Jest, Jak Umiera,Jak Sie Zaczyna - NaTe Pytania Chyba Nikt Nie Potrafi Odpowiedzieć...?   

Dla Wększości Ldzi Poblem Młości Twi Pzede Wzystkim w Tym Żeby Być Kochanym,a Nie W Tym,By Kochać,By Umieć Kochać.....
Pierwszy Krok,Jaki Należy Zrobić,To Uświadomić Sobie,Że Miłość Jest Sztuką...Wielką Sztuk ą...Tak Samo Jak Zycie!!Jeżeli Chcemy Nauczyć Się Kochać,Musimy Postępować W Sposób Identyczny Jak Wówczas,Gdy Chcemy Nauczyć Się Jakiejkolwiek Innej Sztuk..... :) (hehe np.sztuki malowania itp...)

Prawie Całą Energię Zużywamy Na To,Aby Się Nauczyć Osiągać Te Cele,A Prawie Nic NieRobimy,Aby Nauczyć Się Sztuki Miłości...Sztuki Kochania... Drugiej Osoby Oczywiście hehe :) . A T o Nie JeSt ŁaTwE uCzUciE....

Nikt Nie Wymyślił Definicji Miłości??. Najlepiej Chyba Opisują Ją Wiersze... bo Przemawiają Do Uczuć,A Nie Do Rozumu...... heh :)  

"Z prawdziwą miłością jest jak z pojawieniem się duchów; wszyscy o nich mówią, ale mało kto je widział." - La Rochefoucald ;]

"Miłość jest najwyższym sensem istnienia." - Ernest Hemingway ;]


Podsumuwując: Czy miłość w ogóle istnieje?Gdy patrzymy na rozpadające się związki,na ludzi,którzy nie mogli bez siebie żyć,a teraz się nienawidzą.. zaczynamy wątpić.Ale czy to problem istnienia miłości?A może raczej kwestia nauczenia się czym ona jest?Miłość jest czymś większym,głebszym niż uczucie.Miłość to siła łącząca dwoje ludzi na całe życie.A być ze sobą przez całe życie wcale nie jest łatwo....?Dlatego czas jaki mamy spotykając się,powinien być poprzedzony na poznanie siebie nawzajem.Dlatego,jeśli marzy ktoś o miłości na całe życie,musi się do niej przygotować... hehe moim zdaniem :). Przez rozmowy, żebyście było tylko o czym ze sobą rozmawiać :) Przez szczerość....Przez zaufanie.....Przez rozmawianie o swoich oczekiwaniach......aby nie rozczarować się?? hmm... :) 

My, ludzie jesteśmy w stanie przeżyć najtrudniejsze chwile, eśli nie jesteśmy samotni!!!jesteśmy stworzeniaami społecznymi i emocjonalnymi samotność znosimy równie  jak Kobiety potrzebują mężczyzn, a mężczyźni potrzebują kobiet i jest tak od zarania dziejów!!!! i tak juz pozostamie na zawsze !! :P:P:P

Istnieje miłość na całe życie!!!! ja to Wieeem !!! Ale jej trzeba się nauczyć. Trzeba ją wypracować, co wymaga czasu i wysiłku.Nie śpiesząc się,a przyjedzie dzień,gdy obchodząc kolejną rocznicę wspólnego życia powiem: " nie żałuję ani jednego dnia, ani jednej minuty."  Bo TaK BeDziE :) Ja W tO WiErZe :) kOcHaM CiE SŁOńCe :* A I SPECJALNE POZDRÓWECZKA FOR KRZYSIU :*:*:*:* Heheh... wypijemy razem jesssce kiedys nalewke? heheeh no dobra Ty stawiasz :D:D:D: (żart z ta nalewką zeby sobie nie pomyślał ktoś coś...) hehe Krzysiu jak już jestes na blogu mym :D:D::D to komentuj pikne noteczki (wiem iwem nie interesują ie za bardzo takie heh... to chociaż do xsięgi sie wpisz czasem!!!! czasem-codziennie!!!!!!! ) a i miłego pobytu w Karpaczu :D:D:D Ziomek czekam na kartkee !!!!!!!!! ekhm... nie przewidziałeś sie naprawde to napisałam:P:P:P czekam na KATRTKĘ Z KARPACZA OD CIEBIE !!!! adres chyba pamiętasz??? heheh pamiętaj! bo jak nie.... :>:>:> no ok a teraaz Krzysiu i cała reszta... BIERZCIE SIE DO ROBOTY I PISZCIE MI TU KOMENTA !!!!! CiaOoOoOoOo :*

natalia_spoox : :