maj 02 2006

boje się...


Komentarze: 4

Kochanie.... mam ogromną prośbe Do Ciebie... !!! Nie chce już więcej nieporozumień między nami.... i tak jak Ci pwoiedziałam kiedyś myślaałam że wszyskot będzie idealnie ,ael teraz już wiem ze tak poprostu się nie da... byłolby zbyt nudno chyba :) chce znowu obiecać Ci coś... zowu heh... wiem już kiedyś obiecywałam a Ty potem pwoeidziałeś że skłamałam obiecując że nie bedzie więcej źle... nie będzie nieporozumień między nami... uwierz mi... naprawde nbardoz się starałam... wiem że mam wszyskot , mam Ciebie i Twoją miłość i że razme jest nam cudownie, ale... czasem były chwile kiedy nadal we wszystko wątpiłam...  kiedy nie potrafiłma uwierzyć w najprostsze słowa... kiedy dopatrywałam się w każdym słowie tego złego... tego co wkroczyło kiedyś między nas... kłamstwo... okropne... zrozum że prez małe chocby kłamstewko człowiek się zmienia i staje sie bardizje wyczulony na każde słowo skierowane do niego....

dlatego byłam taka... mało ufna... rozdrażniona i nerwowa... przez takie myśli które krązyły i wciąż krążą wokół mojej głowy.... bardoz męczące... baardzo... i bardoz trudno z teog wyjść... wie to każdy kto choć raz został oszukany.... ja chce ponowić moją obietnice że zero nieporozumień i wypominania tego co złe.. chce żeby było już tlyko dobrze... chce żebyśmy byli nadal tacy szczęśliwi jak na początku, i tak jak Ci już mówilam nie warto oszukiwac jeśli się kogoś kocha !!! więc jeśli naprawde mnie kochasz to pozwól mi odbudować zaufanie do Ciebie... chce nadal ufać tak jak kiedyś... bo chyba masz świadomość co zrobiłeś źle... Kotek prosze odbuduj to co zburzyłeś... odbuduj....

wcześniej nie potrafiłam zrozumieć dlaczego to wszyskot mnie spotkało , co ja zrobilam że tak musiałam cierpieć... :( bolało... i nadal boli.... ale wiem że jeśli bedziemy żyć tak jakbyśmy chieli tlyko sobie wypominac (raczej ja bo Ty chyba.. nie maszm i czego) jeśli mamy życ ze soba żeby tlko saobie wypominać i kłocić się to nie miałoby sensu... więc naprawde spróbuje nie myślec o tym.. choc nie zapomne NIGDY !!!! nigdy... tego nie jestem w stanie obiecać bo zapomnieć się nie da.... przykro mi... bardzo... bo pokochałam mocno i prawdziwei i pierwszy raz a tak mi się odwdzięczyłeś.... zabolało... nie chce już tak !!!!!

boje sie że obietnicy nie dotrzymam.. że nadal bee sie wkurzać... ale... wcześniej taka nie bylam więc wiesz dobrze dlateog tak się ze mną dzieje... pomoż mi !!!!!!!! pomoż....

mamy tyle marzeń... wspomnień.. planów... nie pozwólmy im sie zmarnować... zbyt wiele pięknych chwil razem przeżyliśmy aby to jendym ruchem zburzyć.... :*

Kocham Cię....

Na Zawsze...

natalia_spoox : :
NaTaLiA
03 maja 2006, 17:50
wez sobie do serduszka to co Dycia napsiala :)
Tomaszek
03 maja 2006, 17:31
Misiu damy rade wierze w nas i nasza miłośc Kotek....wsio nam sie uda......i kochac sie bedziemy w świetle księzyca Misiaku....ojjj bedzie bedzie sie dziąc....!!!!
NaTaLiA
03 maja 2006, 09:07
dziękuje Dyciuuu :* Kochana jesteś:* bardzo pieknie to napisalaś że aż mi łezki w oczach staneły hihi...no poprostu pieknie napisalaś :) i prawda Kasiu sama prawda... kurcze tak trudno jest zapomnieć...
miłośc jest ogromna... jest jest... naprawde nigdy taka do nikogo nie była.... wiem że czsem ktos to mowi gdy jest z jakas osoba albo do kazdej ale ja nieeee nikomu... naprawde teraz sie zakochałam.... tylko nie zostało to docenione :( nie wiem czemu tak jest.... kochasz oddałabyś wszyskto a tu taki kopniak w dupe : no cóż... życiee....nie zawsze jest usąłne różami...
będziemy się KOCHAĆ będziemy :):):):):)
nie chce zmarnować tylu miesięcy razem (16stu) i tylu chwil pięknych i będe robiła wszyskot żeby mój Tomasz się mną nie znudził i... będe walczyła i tyleeee :) bo kocham...
dziękuje Dyciulkaaa :***
02 maja 2006, 21:54
powiem Ci szczerze Natalko, ze klamstwo to jest najgorsza rzecz jaka moze sie w zwiazku zdarzyc. ale jesli ta osoba co sklamala czuje wyrzuty sumienia,zaluje tego etc. i przeprosi i pokarze ze jest lepsza, ze sie stara :)) to wtedy sie wybacza i zyje dalej. wiadomo jest ze sie nie zapomni za dzien dwa tydzien miesiac czasem nawet rok. a Wasza milosc szczegolnie Twoja do Tomka jest tak ogromna ze Wy przezwyciezycie wszystko :)) zycze Wam tego, bo nie wyobrazam sobie teraz i w ogole w przyszlosci Was z kims innym. jestescie stworzeni dla siebie i juz. Tomasz a Ty doceniaj milosc Natalki :)) kochajcie sie w roznym tego slowa znaczeniu :)) buzka :**

Dodaj komentarz