wrz 01 2006

1 Września 2006...


Komentarze: 12

Cud... Pierwszy Raz Od Tysiąca Lat Tak Bardzo Pragne Iśc Do MOJEJ Szkoły... :(

Może jeszcze Tego Tak Nie Odczuwam ale Jak Zobacze w Poniedziałek Tyle Ludiz Pójdzie Do Szkoły... ehh... Powinnam Się Ciesyć.. Mam Jeszcze Miesiąc Wakacji... Powinnam Być Zadowolona.. Jestem Po Njgorszych Stresach Po Maturach blababla.. aLe Ja Się Wcale Nie Ciesze... Bo Ja Już Tesknie... Tęsknie Za Ludzmi Którzy Tam Byli.. Njabardziej Oczywiście Za Tobą.. Kochanie.. Nie Potrafie Teraz Myśleć Że Bedzie Inaczej... w Kńcu Od Początku Naszego Bycia Ze Sobą Mam Ciebie w Jednej Szkole... Baaa Mam Ciebie w Jednej Klasie... Patrzyłam Najpierw Na Ciebie z Boku... a Ty Się Słodko Oglądałeś :) i Brakowc Mi Będzie Wdoku Stresująceg Się Tomusia Któy z Nerwów Obgryza Paznokcie... i Będzie Mi Brakowało Naszych Przerw... Potem Siedzenia w Jednej Ławce mmm... Kochanie Bardzo Już Za Tym Tęsknie... Brak Mi Bedzie Gadajacej Wciąz Aurelki hihi :) Brak Będzie Dyci Brak Agniesi, Darii... Brak Wszstkich Tych Któych Polubiłam.... Brak Wygłupów Dwojaka :) Brak Ściemniania Jusziego :) Brak Klaswych Przygłópw i Spoko Ludzi... Brak... Tak Szczerze Mówiąc... Ta Szkoła Była Tą Najwazniejsza dla mnie.. i Pozostał Jakby Nie Patrzeć Pozostał Sentyment... Tam Dużo Się Naczuczylam i Nie o Wiedze Ogolną Mi Chodzi... Nauczyłam Się Że Nie Warto Być Złośnicą dla Ludzi i Wielu Innych Rzeczy a Przede Wszystkikm Nauczyłam Się Kochać :) tak tak cud w szkole hihi :) Tam Pokochalam Ciebie i Tam Rozkwitała Nasza Miłośc.. i Gdy Przechdoze Teraz Obok Szkoły To Wszstko Powraca... Senstyment Ogromny Pozostał.... Dziękuje .Że Wybrałes Tą Szkołe i Klase... Dziękuje Że Wybrałeś Mnie Spośród Tysiąca Innych.... ;] Dziękuje Panu Tomaszewskiemu Że Zosragnizował Tak Cudowną Majową Wycieczke Na Kocane Mazury.... ;] mmm DZIĘKUJE WSZYSKOT DZIĘKI NIEMU :) hihi... chce do szkoły...

natalia_spoox : :
natalcia
06 września 2006, 21:23
hehehehehe jesteś zajebisty jejku Misiu az banana mam teraz ;] ok ok to oprzyjade i bedziemy siedziec na bioli heheheeheh :) dziubuś moj hihi kocham Cię Skarbie :*
tomus
06 września 2006, 09:09
hmmm.ciekawe kogo komenta...hehehe wiem wiem twojego Słonko...haha noteczka jak zwykle bardzo piekna..kochanie..kotus ja tesh bym chciał z tobą siedziec w jednej ławce fajnie bylo tak sobie posiedziec kochanie moje..ale popa wiesz kiedys przyjedziesz do mnie i zrobie tobie lekcje biologi..ok i dam ławe i 2 krzesła i bedziemy sobie siedziec przez 45 minut a potem na przerwe....hehehe..kocham cię misiaku pyaisku
NaTaLiA
05 września 2006, 22:35
brakuje mi tu czjegos komentarza....
NaTaLiA
04 września 2006, 22:35
ehh Cinka obyś miałą racje :* dziękuje.. :) wiem wiem że początki są trudne ale każdy musi to preżyć taka prawda.. ja boej się tęsknotyyy....
cinka
04 września 2006, 19:58
nioooo, też tak miałam... :))) nikt nie powinien nigdy i do niczego, ale prtzyzwyczaisz się, jeszcze trochę :))
NaTaLiA
04 września 2006, 16:12
rozumiem... ja też się tym martwie ;(
wszyskot przez to sie pozmienia ehh
Olcia
04 września 2006, 15:56
Hey Natalii dawno mnie tu nie było ale problemy jakieś z netem albo z wirusami...nie wiem ale już nareście się udało.... ;)...ja mam ten sam sentyent do mojej szkółki dziisja była ją odwiedzić zobaczyć się z wychowawczynią i kochanym księdzem :) z którym z kumeplami mam najwięcej wspomnień wspaniałych z liceum :) teraz jeszcze meisiać i też zaczynamy kucie :( ale ja czym innym się martwię pozdrówka BUŹKA pewnie teraz będę dużo częściej tu wpadać :P
NaTaLiA
04 września 2006, 14:42
brrrrrrrrrrrr
ewcia
04 września 2006, 11:56
a ja to mature nawet moglabym jeszcze raz przezyc;p byleby bylo to samo:) ale wlasnie teraz to taki stresik przed studiami.W obcym miescie, mieszkac z obcymi ludzmi...brrr
NaTaLiA
03 września 2006, 20:14
ojj pozostanie Dyciulka senstyment pozostanie... ehh... żal mi opuszczać te szkolne mury.. naprawde żal...

nie nie Ewcia nie jestes sama... (a może to rodzinne mamy hehe?) wiesz jaj uż tęsknie za tym... jutr chce się ubrac na galowo i iśc do szkoły... ;( boje się nowego życia studiów i wogole... chce zacząc jeszcze raz... chociąz liceum... a rozum mieć dzisiejszy hehe :) tylko nie przezywać jeszcze raz maturalnego stresu.. o nie nie nie...

JEJKU ALE TO ZLECIAŁO !!!!!!!! :O
ewcia
03 września 2006, 12:02
ufff.Juz myslalam ze ze mna cos nie tak. Ja najchetniej poszlabym znow do pierwszej klasy i przezyla wszystko jeszcze raz. Teraz jak sobie mysle ze juz nie spotkam tych ludzi w komplecie to az lezka sie kreci.
dYcia
02 września 2006, 11:45
hihi calkiem podobna notka u mnie :)) tez mi bedzie brakowalo tych wszystkich mordek licealnych,jacy byli tacy byli ale byli :P i tak jak mowisz sentyment zostanie, bo to jeden z wazniejszych etapow zycia przez wlasnie mature.
buzka;**

Dodaj komentarz