sie 14 2006

no to się działo :)


Komentarze: 4

Tak bardzo chciałam tu dzisiaj napsiać piękną notkę.... czystą pełną miłości i szczęścia... i się nie uda.... Ok chce podziękować za te piękne dni które wspólnie przeżyliśmy bo naprawde było cudownie... Bardzo lubie przjeżdzać do Ciebie, zostawać na weekendy czy dłużej, przebywac w Twoim towarzystkiwe i Bardzo Lubie Teściów Swoich... Mam naprawde przecudowną Teściową :) i to Jej chce podziękować za to że JEST :] Wiem że chce tylko dobrze... Jest naprawde Wspaniałym Człowiekiem - Nie da zrobić drugiemu krzywdy.... Cudowna Kobitka :) Chce taką Teściową.... i co by się nie wydarzyło to p.Stasia Kochana zawszer będzie dla mnie Teściową..... zawsze... KAŻDEMU ŻYCZE TAKIEJ TEŚCIOWEJ... :) dziękuje za Cudowne 3 dni RAZEM... wspólne śniadanka...obiadki...kolacje... wspólne tany tany i za gościne jak zawsze zresztą :) Nie wiaodmo kiedy znowu się powtorzy taki weekend myśle że nie prędko....

a Poza tym... hmm.. Chce Podziękować Mojemu Dobremu Kumplowi :) Weim że Gdyby Nie On Rozwaliłabym ze Złości Dzisiaj Coś w Tym Pokoju.... Już Były Nerwy, Trzęsące Się Łapy i Aż Brzuch Rozbolał z Tego Wszystikego ale Jak Zawsze Znajdzie Się Osoba Która Pogada.. Tą Osoba Może Być Tylko Damian :) hehe Jak Zawsze Od Długiego Już Czasu Pocieszamy Się Nawzajem i Szczerze Rozmawiamy... Dobrze mieć Takiego Przyjaciela... Dobrze Mieć Przjaciela innej Płci bo Wtedy Łatwiej Tą Przeciwną Płeć Zrozumieć... :) i Damian.... a niech się męczy co nie? :) dzięki Tobie Wielkie Za Rozmowe... i dziś i wczoraj i rok temu i zawsze wtedy kiedy potrzebowałam :) dzięki dzięki dzięki i pamiętaj że To Się Jeszcze Wszyskto Odwróci.... Przypomnij Sobie Nasze Rozmowy Sprzed hmmm 2 lat :) Mówiłam że Bedzie Dobrze to nie wierzyłeś... i tak samo ja nie wierzyłam w swoje Szczęscie a jednak je mam... Ty też dostaniesz Jeszcze TO Na Co Naprawde Zasługujesz.... i wiem i rozumiem ale uwierz mi.....

a Tomeczka mojego NIEDOBREGO Łobuza i tak Kocham Ponad Życie... nic na to nie poradze.... Pijaczku Ty Mój... Nucz Się Porządnie Pić i Dopiero Bierz Się Za To... hehe.... i Męcz Się Teraz Calutką Noc.... Łobuz.... ale kochany.... nic na to nie poradze... Kocham Cię :*

natalia_spoox : :
NaTaLiA
15 sierpnia 2006, 13:26
no widzisz Dyciu ja też nie wierzyłam bo miałam super przyjaciela, którego zreszta nadal uważam za przyjaciela... ale on też chciał czegoś więcej.... troche głupio wyszło i nie było już jak dawniej że wiesz o co chodzi przyjazn.... a teraz to wygasło... tylko czasem b.zadko... wiec nie wierzylam ale...nie zawsze tak musi byc...
a Czerwony to wiem który to...no cóż widzisz szkoda...

a oc do jakiegos niby focha to... nie mam żadnego focha jak zawsze rzeba sobie dolozyc nie?ze mam focha bo poszedles na piwko a moze dodasz cala reszte?a nie tlyko ze mnie robisz taka złą :( ktora to ci niby zabrania z kolegami cos... nie zabrania ale gdzie umiar...??... nie ma... i tylko slowa \"no przeciez nie stalo sie nic o jezuuuuu\"
taa o jezu....
NaTaLiA
15 sierpnia 2006, 13:26
no widzisz Dyciu ja też nie wierzyłam bo miałam super przyjaciela, którego zreszta nadal uważam za przyjaciela... ale on też chciał czegoś więcej.... troche głupio wyszło i nie było już jak dawniej że wiesz o co chodzi przyjazn.... a teraz to wygasło... tylko czasem b.zadko... wiec nie wierzylam ale...nie zawsze tak musi byc...
a Czerwony to wiem który to...no cóż widzisz szkoda...

a oc do jakiegos niby focha to... nie mam żadnego focha jak zawsze rzeba sobie dolozyc nie?ze mam focha bo poszedles na piwko a moze dodasz cala reszte?a nie tlyko ze mnie robisz taka złą :( ktora to ci niby zabrania z kolegami cos... nie zabrania ale gdzie umiar...??... nie ma... i tylko slowa \"no przeciez nie stalo sie nic o jezuuuuu\"
taa o jezu....
15 sierpnia 2006, 11:16
wyczuwam male spiecie :P hehe apeluje o rozsadek i prosze sie nie klocic mi to, ostatnio tez to przechodzilam i tez poszlo o piwko :P hehe no ale to nic, to ja taki glupolek jestem :P fajnie, ze sie razem bawiliscie te pare dzionkow. i ciesze sie Natalko ze Tomka mama a Twa za niedlugo :D tesciowa jest taka super :)) a w przyjazn miedzy facetem a kobieta nie wierze jakos, bo jak ja chcialam przyjaciela faceta to On chcial cos wiecej...i juz stracilam tak fantastycznego kumpla, od Nas z gima, nie wiem czy wiesz Czerwony mial ksywke ;)) a Pawel na imie :) i z Nim moglam pogadac o wszystkim i niczym, wyzalic sie, tak samo On mi...a teraz tego juz nie ma. no to koniec kropta. paaa ;**
tomciu
15 sierpnia 2006, 09:11
to dobrze ze masz z kim pogadac...HeHe....jasne człowiek jush na piwo nie moze iśc z kolegą bo jush jakies fochy czy co na mnie.!!!i fakt słaby mam łeb do picia...i troszke w bani huczało.......ALE główka nie bolii naszczęście..heheh...

Dodaj komentarz